środa, 11 lutego 2015

"KSIĘGA KODÓW PODŚWIADOMOŚCI" Beata Pawlikowska


Nowy Rok, nowe postanowienia, nowe wyzwania. Co roku to samo, ale co z tego wynika? Znów nie udało się rzucić palenia, schudnąć na wiosnę, wyjechać na zaległy urlop, pogodzić się z siostrą? 

A MOŻE POTRZEBNA JEST ZMIANA SIEBIE SAMEGO?

Odmienionego patrzenia na świat i ludzi, by w końcu spełnić marzenia i obietnice noworoczne. Bo wszystko, tak naprawdę, zależy tylko i wyłącznie od nas. Informacje potrzebne nam do funkcjonowania zapisane i zakodowane są w naszych głowach, by kierować naszym postępowaniem. To nas ma prowadzić do szczęścia i spełnienia. Ale większość z nas ma zafałszowane kody podświadomości, co prowadzi do zachowań niezgodnych z naszym charakterem i przeznaczeniem. Przez to czujemy niezadowolenie, strach, a nawet wpadamy w depresję. Beata Pawlikowska wszystko to bardzo szczegółowo i przystępnie opisuje. Sama przeżyła wiele przykrości, przeszła piekło w życiu osobistym, ale odkryła w sobie złe zapisy podświadomości,  dała radę to naprawić i teraz postanowiła podzielić się tym  z nami. Pomimo traumy i cierpienia jakiego doznała zaraża niezwykłym optymizmem, pogodą ducha i pewnością siebie. To niesamowite, co opisuje w książkach! Jasno i przejrzyście daje do zrozumienia, że to nasze umysły mogą wyleczyć nas z fobii, lęków, kompleksów. Świeże i perspektywiczne spojrzenie na siebie pozwoli lepiej komunikować się z innymi, wyzwoli nasze pozytywne cechy, by w pełni cieszyć się życiem. Czy to nie jest najważniejsze? Autorka to zrozumiała i stąd jej bogata twórczość na ten temat. Przekonuje do swoich tez humorystycznymi porównaniami i łagodnym tonem języka pisanego. Powtarza, że wszystko co niedobre i niepotrzebne to wynik złego odbioru rzeczywistości przez nasz umysł. A zapamiętane przez niego wydarzenia i nawyki stygmatyzują nas na całe życie. Chyba, że coś z tym zrobimy i zamienimy na pozytywne myślenie. Nie jest to łatwe, ale już samo postanowienie wgłębienia się w swoją osobowość - to sukces. Potem już tylko konsekwencja i upór, by w końcu osiągnąć upragniony cel - zupełnie inny człowiek. Szczęśliwy, spełniony, zdrowy i zadowolony z życia. Ten sam, a jednak inny. A zmieniamy tylko sposób odbioru świata. Szczera, mądra, wciągająca lektura pełna życiowych, nienachalnych rad. To może pomóc w naprawieniu samego siebie i osiągnięciu upragnionego spokoju oraz harmonii.  Polecam!

SZUKAJ WŁASNEJ DROGI.
ZAUFAJ WŁASNEMU INSTYNKTOWI.
ĆWICZ WIARĘ WE WŁASNE SIŁY.
BĄDŹ NAJLEPSZYM, JAKIM UMIESZ.
TO WYSTARCZY, ŻEBYŚ BYŁ SZCZĘŚLIWY.


"Fałszywy kod 3 : Świat jest niesprawiedliwy
 Prawdziwy kod 3 : Świat jest taki jaki jest


Fałszywy kod to nieprawdziwe przekonanie, które zostało zasiane w twoim umyśle tak głęboko, że nie zdajesz sobie z niego sprawy, ale jednocześnie tak mocno, że przysłania ci wszystkie inne możliwie sposoby widzenia danej sprawy.

Fałszywe kody często są ze sobą połączone i jeden wynika z drugiego. Jeżeli masz przekonanie, że jesteś gorszy, że musisz ciągle udowadniać swoją wartość i ścigać się z innymi ludźmi, to instynktownie bez przerwy rozglądasz się i porównujesz z innymi. A ponieważ każdy człowiek jest inny, każdy ma inne myśli, inne pragnienia, inne talenty, inne zainteresowania i pasje, to w takim porównaniu zawsze znajdziesz kogoś, kogoś uznasz za lepszego od siebie i będziesz mu zazdrościł.
Świat nie jest taki, jak ci się wydaje. To, co widzisz co dostrzegasz i rejestrujesz w swoim umyśle jest przefiltrowane przez to, co zostało zapisane w twojej podświadomości. 
Hello, witaj w Klubie 99 % ludzi, którzy patrzą na świat przez zniekształcające, błędne kody podświadomości. 
Tymczasem świat jest taki, jaki jest. Taki, jaki miał być. Chodzi tylko o to, żeby zrozumieć, że wina nie leży w świecie, tylko w tym, jak ty go postrzegasz. 
Pamiętaj: to co myślisz o wszystkim, co się dzieje, to tylko twoja interpretacja rzeczywistości. 
Jeżeli zmienisz fałszywe kody w twojej podświadomości, to na pytanie o to jaki jest świat odpowiesz: Świat jest taki, jak ja. Bo wszystko, jest takie, jak oczy, którymi na to patrzę. 
Świat mnie lubi.
Jest taki, jaki jest i chociaż nie rozumiem wszystkiego, co się w nim dzieje, to myślę, że moim zadaniem jako człowieka nie jest osądzanie rzeczywistości, tylko skoncentrowanie się na tym, co ja w moim życiu mam do wykonania. 
Świat jest taki, jaki jest.
Nie oceniam go, nie oburzam się, że mam za mało.
Nie interesuje mnie to, co mają inni ani to w jaki sposób oni oceniają moje życie.
Akceptuję świat takim, jaki jest.
Jedyne, co staram się zmienić, jest to, w jaki sposób na niego patrzę. 
Im więcej będzie we mnie uczciwej miłości, życzliwości i dobra, tym lepsze będzie moje życie, a ja będę szczęśliwszym człowiekiem. A im więcej ludzi podąży tą samą drogą, tym więcej będzie dobra na świecie.
Świat jest taki, jakimi my jesteśmy.
Im więcej dobra będzie w nas, tym bardziej harmonijne i spokojne będzie nasze życie."


Wydawnictwo G+J Gruner


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz